Empatia na ekranie

Jędrzej Rams Jędrzej Rams

publikacja 22.01.2017 13:35

Dzięki miejskiemu monitoringowi w Legnicy zobaczyliśmy, ile trzeba wysiłku, by pomóc drugiej osobie.

Empatia na ekranie Losem starszej pani zainteresowała się tylko jedna kobieta Straż Miejska w Legnicy

Przed tygodniem dzięki miejskiemu monitoringowi w Legnicy mogliśmy oglądać nietypową interwencję policjanta, który pomógł przejść jednej osobie przez ruchliwą jezdnię.

Dzisiaj dzięki temu samemu monitoringowi możemy obejrzeć gest ludzkiej dobroci. Oto film:

Odrobina ciepła w środku zimy
SGVLegnica

Operator miejskiego monitoringu zobaczyć podczas rutynowego przeglądania sytuacji w mieście, że starsza kobieta na Rynku ma ogromny problem z poruszaniem się. Widział też, że ludzie mijają ją i nie zwracają na nią uwagi.

- Była obawa, że kobieta się przewróci, a że jest to osoba starsza, to może się to skończyć złamaniem nogi bądź ręki. Zadysponowaliśmy więc patrol, by podjechał i pomógł tej kobiecie - mówi st. insp. Jacek Śmigielski z legnickiej Straży Miejskiej.

Zanim jednak patrol zdołał przyjechać, starszej pani pomogła inna kobieta.

- Obserwowaliśmy to zdarzenie i widzieliśmy ze smutkiem, ile osób mija tę kobietę. Byliśmy bezsilni obserwując wydarzenia na ekranie monitora. Serce rośnie, gdy widzimy taki odruch empatii jak u tej kobiety, która pomogła starszej pani. To zdarzenie przywraca wiarę w ludzi. Dziękujemy tej anonimowej kobiecie - mówi st. insp. Jacek Śmigielski.