Już dawno jesteśmy górnikami

Roman Tomczak

|

Gość Legnicki 49/2016

publikacja 01.12.2016 00:00

Barbórka. Teren dzisiejszej diecezji legnickiej to od ponad 800 lat obszar intensywnych działań górniczych. Od średniowiecza gwarkowie i górnicy zmieniali krajobraz tej ziemi i mieli wpływ na los zamieszkujących ją ludzi.

Drzeworyt z 1598 r. przedstawiający krajobraz wokół Freibergu na początku prac górniczych. Podobnie miały wyglądać Złotoryja czy Mikołajowice. Drzeworyt z 1598 r. przedstawiający krajobraz wokół Freibergu na początku prac górniczych. Podobnie miały wyglądać Złotoryja czy Mikołajowice.
Muzeum Miedzi w Legnicy

Pobojowisko, księżycowy krajobraz, inwestycyjna stajnia Augiasza. Brak roślinności na ogromnych obszarach, nierzadko w środku lasu. Setki drewnianych maszyn wyciągowych, szybów, tuneli, wody płynącej bez przerwy korytami na zboczach gór. Wokół tych miejsc powstawały, jak w Klondike, osady górnicze. Znikały, kiedy kończył się kruszec. Zmiany w topografii ziemi, wywołane kilkoma wiekami eksploatacji górniczej na tym terenie, widoczne są do dziś bardzo wyraźnie na zdjęciach satelitarnych. To obraz inny od tego, co dziś zwykliśmy kojarzyć z górnictwem i terenem górniczym. Głębokie na kilometr szyby Zagłębia Miedziowego to górnictwo inne od tego sprzed wieków. Ale jak tamto zmieniające krajobraz i ludzi, którzy tu żyją.

Dostępne jest 8% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.