Dla Państwa podglądamy, jak wygląda katolicka rozgłośnia z Legnicy od środka.
Nowego studia może i nie widać przez radioodbiornik, ale to na pewno o wiele większy komfort pracy dla prezenterów
Jędrzej Rams /Foto Gość
Choć wielokrotnie wieszczono już zmierzch tradycyjnych rozgłośni, te – nawet w konfrontacji ze swoimi internetowymi hybrydami – mają się wciąż dobrze. Na czym więc polega tajemnica sukcesu radia?
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.