O błędnych wyobrażeniach na temat średniowiecza z ks. prof. dr. hab. Józefem Paterem, dyrektorem Muzeum Archidiecezjalnego we Wrocławiu, rozmawia Jędrzej Rams.
Według historyków „Księga henrykowska” potwierdza cześć, jaka otaczała Henryka II Pobożnego po jego męczeńskiej śmierci
Jędrzej Rams /Foto Gość
Jędrzej Rams: Dlaczego „Księga henrykowska” jest ważna dla całego świata aż tak, że UNESCO postanowiło wciąg- nąć ją na listę „Pamięć świata”?
Ks. prof. dr hab. Józef Pater: Mamy tutaj rzecz charakterystyczną i bardzo ciekawą. Wiemy, że krzyżują się w niej różne wpływy kulturowe. I sama księga, która mówi o powstaniu i uposażeniu klasztoru, jest ewenementem z kilku względów. Tu zostało zapisane pierwsze zdanie w języku polskim. Był to rok 1270. Wzmianki o języku polskim znajdujemy też u kronikarza Jana Długosza.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.