Z Wrocławia Głównego do Szklarskiej Poręby po raz kolejny wyruszył staromodny parowóz, wioząc zachwyconych turystów i miłośników dawnych kolei.
Ciuchcia z Wolsztyna od kilku lat wzbudza podziw turystów i uśmiech nostalgii na twarzach miłośników minionych epok
Roman Tomczak /Foto Gość
Skład o wdzięcznej nazwie „Liczyrzepa” opuścił stolicę Dolnego Śląska o świcie. Składał się z lokomotywy spalinowej i sześciu ciężkich wagonów („a każdy z nich z żelaza, stali...”) – pięciu przedziałowych i jednego kawowego. Przez Jaworzynę Śląską, Wałbrzych i Jelenią Górę w południe „Liczyrzepa” dojechała do najwyżej położonej stacji kolejowej w Polsce, czyli Szklarskiej Poręby Górnej.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.