Wracam!

Jędrzej Rams

publikacja 29.07.2015 00:00

Barbara Strug: "Tam jest atmosfera której nigdzie indziej nie spotkałam".

Wracam! Barbara Strug Jędrzej Rams /Foto Gość

Byłam raz na pielgrzymce, ale naturalną sprawą jest to, że chce się na nią wrócić. Dlaczego? Tam jest atmosfera której nigdzie indziej nie spotkałam. Jest to miejsce, w którym doświadcza się wielu paradoksów. Ot chociażby idzie się cały dzień w przeróżnych warunkach atmosferycznych, a w ogóle wieczorem nie czuje się zmęczenia. Idzie się z wielką radością i na chwałę Pana Boga. 

Nie jest ważną pogoda, gdy idzie się z konkretną intencją. Najważniejsze jest dawanie czasu Panu Bogu, żeby tam mógł nas „złapać”. Atmosfera między ludźmi bardzo temu pomaga. 

Pierwszy raz szłam z bardzo ważną dla mnie intencją. Słyszałam wypowiedzi wielu osób, które mówiły, że na pielgrzymce dzieją się cuda tzn. Pan Bóg w przedziwny sposób wysłuchuje modlitw zanoszonych do niego na pielgrzymkowym szlaku. 

Wtedy szłam od Legnicy bo miałam trochę obaw czy uda się mi dojść wyruszając ze Zgorzelca. Ale przeszłam, nic strasznego mnie nie spotkało, dlatego w tym roku wychodzę już z „piąsteczką” ze Zgorzelca.