Nadzieja zaklejona w kopercie

Jędrzej Rams

|

Gość Legnicki 17/2015

publikacja 23.04.2015 00:00

Dokładnie 2047 osób, głównie dzieci, napisało list do prześladowanych chrześcijan.

Akcja pisania listów bardzo spodobała się organizacji Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Jest szansa, że rozszerzy się na całą Polskę Akcja pisania listów bardzo spodobała się organizacji Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Jest szansa, że rozszerzy się na całą Polskę

Organizatorzy Marszu dla Życia i Rodziny zorganizowali specjalną konferencję prasową, podczas której zaprezentowali wyniki akcji pisania listów do chrześcijan mieszkających w obozach dla uchodźców, np. w Syrii, Iraku czy Nigerii. Inicjatywa rozpoczęła się w Środę Popielcową, a zakończyła podczas Marszu dla Życia i Rodziny w Niedzielę Palmową. – Akcja wynika z obowiązku pełnienia uczynków miłosierdzia względem dusz. Mamy nakaz, aby strapionych pocieszać. Pieniądze są ważne, ale o wiele ważniejsza jest nadzieja. Listy miały ją przywracać – mówił ks. Janusz Wilk, koordynator „Poczty Miłosierdzia”.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.