Boże ręce

Jędrzej Rams

|

Gość Legnicki 02/2015

publikacja 08.01.2015 00:00

Zakrystian, pracownicy biurowi i fizyczni – bez wyjątku, z wypiekami na twarzy, zgłębiają tajniki teologii, bo to pozwoli im dawać Jezusa innym. Dosłownie.

Od dawna służba liturgiczna ołtarza w diecezji legnickiej przestała być kojarzona wyłącznie z małymi ministrantami Od dawna służba liturgiczna ołtarza w diecezji legnickiej przestała być kojarzona wyłącznie z małymi ministrantami
Jędrzej Rams / Foto Gość

Pomieszczenia polkowickiej plebanii w parafii pw. Matki Bożej Królowej Polski raz w miesiącu zamieniają się w pozamiejscową katedrę teologii. Dzieje się to wówczas, gdy jako słuchacze zasiadają tam uczestnicy kursu przygotowawczego do pełnienia funkcji nadzwyczajnego szafarza Eucharystii.

Episkopat Polski wymienia konkretne tematy, które muszą zostać podjęte podczas kursu. Wśród nich znalazły się m.in. szczegółowe informacje o posłudze: jej znaczenie, przygotowanie, upoważnienie biskupa, prawa i obowiązki, podstawowe zagadnienia z teologii Eucharystii. Kursantami nie są tylko mężczyźni. Pierwsze rzędy zajmują siostry zakonne, które będą pełniły tę funkcję w swoich domach zakonnych.

Kurs rozpoczął się w październiku i obecnie bierze w nim udział prawie 50 osób. – Startowało nas mniej, teraz dołączyło kilka osób. Przeważają ludzie z większych miejscowości, np. Legnicy i Bolesławca – mówi ks. Tomasz Krauze odpowiedzialny za kurs. Z parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Legnicy czy z bolesławieckiego san ktuarium Matki Bożej jest po kilku szafarzy. – To są większe wspólnoty, które pokazują, że świadectwo starszych szafarzy przynosi konkretny wymiar – uważa ks. Krauze. Do zasadniczych obowiązków nadzwyczajnego szafarza Komunii św. należy pomoc w zanoszeniu jej chorym i niepełnosprawnym.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.