Cruzeiro po polsku

Roman Tomczak

|

Gość Legnicki 02/2015

publikacja 08.01.2015 00:00

U progu Dolnośląskiej Drogi św. Jakuba pojawił się niedawno niezwykły gość – polska wersja galicyjskiego krzyża pątniczego.

Ten powszedni dla krajobrazu Galicji widok ma szansę na stałe zagościć na Dolnym Śląsku, a przynajmniej na tutejszym odcinku Drogi św. Jakuba Ten powszedni dla krajobrazu Galicji widok ma szansę na stałe zagościć na Dolnym Śląsku, a przynajmniej na tutejszym odcinku Drogi św. Jakuba
camino.net.pl

Cruzeiro przybyło do nas wprost z Hiszpanii, gdzie te charakterystyczne krzyże kamienne wyznaczają (razem ze spichlerzami „na nóżkach”) pielgrzymi szlak do Santiago de Compostela, miejsca, w którym – według tradycji – pochowano św. Jakuba Starszego.

Jak wyjaśnia Beata Mizerska, członkini Stowarzyszenia „Przyjaciele Dróg św. Jakuba w Polsce”, cruzeiro pojawiły się w hiszpańskiej Galicji zaraz po chrystianizacji tego kraju. Przez długi czas pełniły rolę drogowskazów, jak polskie kapliczki przydrożne.

– Najstarsze datowane są na XIV w. Tradycja ich wznoszenia odrodziła się w ubiegłym stuleciu. Często spotyka się je w centralnych punktach miejscowości, na skrzyżowaniach dróg, a także na prywatnych posesjach – tłumaczy.

Typowe cruzeiro jest wykonane z kamienia. Najczęściej ma kształt postumentu, na którym posadowiona jest dwustronna rzeźba przedstawiająca Chrystusa, ilustrująca wydarzenia z Jego życia. Pierwsze na Dolnym Śląsku cruzeiro powstało w Jakubowie z inicjatywy Stanisława Halarewicza.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.