Publiczność i polityka

Roman Tomczak

|

Gość Legnicki 22/2014

publikacja 29.05.2014 00:00

Na krótko przed 25. rocznicą pierwszych w powojennej Polsce wolnych wyborów miasta naszej diecezji odwiedził działacz opozycji antykomunistycznej.

Krzysztof Wyszkowski przyjechał do Chocianowa na zaproszenie osób, które należały do struktur pierwszej „Solidarności” Krzysztof Wyszkowski przyjechał do Chocianowa na zaproszenie osób, które należały do struktur pierwszej „Solidarności”
Roman Tomczak /GN

Niedługo propaganda rządowa po raz kolejny ogłosi wielki sukces społeczny, jakim były wybory z czerwca 1989 roku. I po raz kolejny nie pojawi się informacja, że wtedy komunistom brakowało 33 mandatów, które pomogłyby im wprowadzić Jaruzelskiego na prezydenta. Wystarczyła krótka przerwa w obradach okrągłego stołu zaproponowana przez Kiszczaka. Komitet Porozumiewawczy dogadał się komunistami i zmieniono ordynację wyborczą. Mieli swojego prezydenta – opowiadał Krzysztof Wyszkowski podczas spotkania zorganizowanego w chocianowskim Domu Kultury.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.