Decyzja jest zaskoczeniem dla zarządu KGHM. - To jest dla nas zła informacja - nie ukrywa Dariusz Wyborski, rzecznik miedziowej spółki.

- Wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazywały do tej pory, że to my dostaniemy tę koncesję. Okazało się inaczej. Jedyne, co mogę teraz powiedzieć, to to, że są na świecie rzeczy, które się nawet filozofom nie śniły - skomentował Wyborski.

Miedziowy holding na poszukiwania w lubuskiem chciał przeznaczyć więcej pieniędzy niż konkurencja. Także lokalne samorządy pozytywnie zaopiniowały starania KGHM.

Spółka nie zamierza jednak poddawać się bez walki. Decyzja ministerstwa nie jest prawomocna i przegranemu oferentowi przysługuje odwołanie.

KGHM już raz procesował się w podobnej sprawie. Wówczas Sąd Najwyższy anulował negatywną dla miedziowego kombinatu decyzję.

Złoże Bytom Odrzański to prawdopodobnie ok. 8 mln ton miedzi. KGHM włączył już ten obszar do swojego planu zagospodarowania Głogowa Głębokiego. Miał tam powstać szyb wydechowy.