Miasto dwóch świąt

Roman Tomczak

|

Gość Legnicki 45/2013

publikacja 07.11.2013 00:00

Jawor to miasto, gdzie w listopadzie nie tylko pamiętają o tym, że Polska odzyskała wolność. Tam na rynku spotkać można św. Marcina.

Zbigniew Pawlaczek jako św. Marcin chyżo przemierza ulice jaworskiego rynku. Nie odcina mieczem poły płaszcza, ale dzieli się z ludźmi dobrym słowem Zbigniew Pawlaczek jako św. Marcin chyżo przemierza ulice jaworskiego rynku. Nie odcina mieczem poły płaszcza, ale dzieli się z ludźmi dobrym słowem
Roman Tomczak /GN

Honorowe obywatelstwo miasta, częstowanie gęsiną, wypiekanie świętomarcińskich rogali, targi staroci, bicie własnej monety, korowód ulicami miasta – to tylko niektóre atrakcje, na jakie można było z całą pewnością natrafić podczas poprzednich świąt patronalnych Jawora, nieodmiennie połączonych ze Świętem Niepodległości.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.