I już za nami...

Jędrzej Rams

publikacja 21.09.2013 20:40

Aż 600 osób zdecydowało się przejść z Legnicy do Legnickiego Pola!

I już za nami... Druga grupa "epilogowa" Jędrzej Rams /GN

Stare powiedzenie mówi, że w naturze musi istnieć równowaga. I tegoroczna trasa epilogu pieszych pielgrzymek legnickich potwierdziła tę maksymę. Jak na pielgrzymce słońce prawie ani razu nie schowało się za chmurami, tak na epilogu ani razu się nie pojawiło. Na dodatek droga ostatniego etapu wiodła między polami i trasa po kilkudniowych opadach okazała się nie lada wyzwaniem.

Start zaplanowano na godz. 9, a miejscem wyruszenie kolumny był oczywiście plac przed legnicką katedrą. Pielgrzymi ruszyli po krótkiej modlitwie w tej świątyni oraz po specjalnym błogosławieństwie udzielonym przez ks. Roberta Kristmana, proboszcza par. pw. św. Piotra i Pawła.

Na początku trasy spadło kilka kropel deszczu. To jednak było bardziej symboliczne pokropienie, niż początek kłopotów.  W drogę ruszyło w tym roku ok. 600 pątników. Okazuje się więc, że zmiana terminu epilogu na wrześniowy spowodowała stały wzrost liczby pielgrzymów.

Pielgrzymi przeszli ulicami Legnicy, a pierwszy i jedyny przystanek zaplanowano w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa na osiedlu Piekary. Więcej o tym w jutrzejszym odcinku relacji. Dzisiaj zapraszamy do galerii z wyjścia spod katedry. Jutro więcej zdjęć i kolejne relacje.