publikacja 01.08.2013 13:44
Na pielgrzymce idę już trzeci raz w grupie nr 6, salezjańskiej.
Aleksandra Brenkus Jędrzej Rams /GN
Mam wiele intencji, ale żadnej z nich chyba bym jakoś szczególnie nie wyróżniła. Idę ze znajomymi, a mam ich tu sporo, bo większość poznałam na poprzednich pielgrzymkach.
Np. dwa lata temu poznałam podczas drogi swoja przyjaciółkę. Wracam co roku na pielgrzymkowy szlak bo to jest ciekawe i na pewno bardzo głębokie przeżycie, ale też sporo dobrej zabawy.
Jest czas na zabawę i na modlitwę. A to jest dla mnie ważne, żeby znaleźć czas na modlitwę.