Dmuchany biznes

Jędrzej Rams

|

Gość Legnicki 46/2012

publikacja 15.11.2012 00:00

W Wilkowie pod Złotoryją, tuż powyżej sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej, przycupnął niewielki rodzinny zakład. To tu powstają choinkowe cudeńka.


Srebrny pył imituje śnieg – to on dodaje tego świątecznego klimatu na każdej bombce Srebrny pył imituje śnieg – to on dodaje tego świątecznego klimatu na każdej bombce
Jędrzej Rams

To już jedna z niewielu takich wytwórni w Polsce. Kiedyś świąteczne bombki produkowały duże zakłady i spółdzielnie pracy. Ale upadły, kiedy zalała nas fala chińskich produktów. Na szczęście konsumenci doceniają oryginalne produkty małych manufaktur, ot, chociażby tej z Wilkowa.

Każda z produkowanych w nich bombek ma swój uznany wzór. Osobom z pamięcią absolutną zdecydowanie odradzam wycieczkę do takiego zakładu. Wszystko przez to, że ogromny hałas, zapach farb, prędkość produkcji oraz sprawne ręce przerzucające paczki z gotowymi produktami mogą zabić w nich cudowne skojarzenia z wigilijną atmosferą.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.