Bolesławiec nie chce spocząć na laurach. Dlatego szuka kolejnego produktu turystycznego, kojarzonego z miastem. Z pomocą przychodzi święty Jakub i Via Regia.
Bogate kupieckie miasto nadal chce czerpać owoce z bliskości do ważnych szlaków komunikacyjnych – niegdyś Via Regia, a dzisiaj autostrada A-4 Michał Orda
Jak wypromować nowy produkt turystyczny dla miasta i południowo-zachodniej części naszego województwa – o tym mówili uczestnicy konferencji, która odbyła się w salach Bolesławieckiego Ośrodka Kultury. Dotychczasową, najbardziej rozpoznawalną, marką Bolesławca są inicjatywy związane z tutejszą ceramiką. Niejedno miasto w Polsce mogłoby pozazdrościć tak charakterystycznego produktu turystycznego.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.