Wyścig po widza

Andrzej Felak


|

Gość Legnicki 21/2012

publikacja 24.05.2012 00:44

Bezpłatnie udostępniono zbiory w Jeleniej Górze, Legnicy, Kamiennej Górze i wszędzie tam, gdzie pojawili się amatorzy nocnego zwiedzania. W Jaworze zapraszano na królewski szlak. W Bolesławcu mówiono o żołnierzach wyklętych.



W tę jedną noc w roku muzea prześcigają się w uatrakcyjnieniu swojej oferty. W Jaworze można było spotkać kata 
W tę jedną noc w roku muzea prześcigają się w uatrakcyjnieniu swojej oferty. W Jaworze można było spotkać kata
Mikołaj Plank

Muzea prześcigały się w ofercie, często międzynarodowej. Większość rozreklamowała ją na długo przed terminem. Dzięki temu frekwencja dopisała i jest nadzieja, że Noc Muzeów przekona tych, którzy pinakoteki odwiedzili po raz pierwszy. 
Muzeum Regionalne w Jaworze przygotowało czasową ekspozycję, sprowadzoną z Muzeum Przyrodniczego im. Seckenberga w Görlitz. Jak wyjaśnia Arkadiusz Muła, pracownik jaworskiego muzeum, wystawa zatytułowana „Via regia – szlak wędrówki gatunków”, powstała dzięki badaniom polskiego przyrodnika Andrzeja Paczosa. – Śląscy i łużyccy badacze, rekonstruując przebieg szlaku, sytuują na nim także region Legnicy i Jawora.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.