Społeczność Lubania stara się o ogłoszenie św. Marii Magdaleny patronką miasta. Jednym z etapów składania do Watykanu takiego wniosku jest dokument zwany nihil obstat (łac. nic nie stoi na przeszkodzie). W ten sposób Episkopat Polski daje przysłowiowe zielone światło do dalszego działania.

Podczas zakończonego posiedzenia Episkopatu polscy biskupi zagłosowali na "tak" i już wiemy, że nie mają nic przeciwko skierowaniu przez bp. Zbigniewa Kiernikowskiego dokumentów do Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów.

- Teraz biskup czeka na dokumenty od Episkopatu i wówczas będzie mógł przesłać wniosek do Watykanu. Kiedy? To zależy od otrzymania dokumentów z Warszawy - mówi ks. dr Mariusz Majewski. Kapłan dodaje jednocześnie, że tryby kościelnych decyzji to nie jest jedynie formalność. - Cały wniosek, na poziomie diecezji, Episkopatu czy Kongregacji, podlega sprawdzeniu pod kontem formalności i zasadności, tj. dlaczego dany święty, jakie są jego związki z miejscem itp. Dlatego na decyzję z Kongregacji też zapewne przyjdzie nam czekać co najmniej przez kilka miesięcy - mówi kapłan.

W Lubaniu ucieszono się, że pokonano kolejny krok ku, w co się tam mocno wierzy, ostatecznemu potwierdzeniu szczególnego związku miasta ze św. Marią Magdaleną.

- Bardzo się cieszymy, bo spodziewaliśmy się, że zapadanie wszystkich decyzji potrwa dwa bądź trzy lata. Jesteśmy na dobrej drodze, by zakończyć to nawet szybciej - mówi Mariusz Tomiczek, wiceburmistrz Lubania.

Radosne nastroje zapanowały też w domu generalnym sióstr magdalenek, który znajduje się również w stolicy polskich Łużyc.

- Jesteśmy mile zaskoczone tą informacją, a szczególnie tym, że ta cała sprawa tak szybko postępuje. Oczywiście cieszymy się, bo towarzyszą nam duże, ale pozytywne emocje. Czekamy teraz na decyzję z Watykanu. Z nadzieją, że wszystko szybko się zakończy, zwłaszcza że dla wielu osób św. Maria Magdalena jest bardzo bliską świętą i patronką - mówi s. Iwona Hałamuszko CSSM z Domu Generalnego.

Ewentualne nadanie patronatu św. Marii Magdaleny nad miastem będzie tak naprawdę ponownym potwierdzeniem tego, o czym możemy przeczytać w średniowiecznych kronikach Lubania. Oto cytat: "Niech składa nadzieję w Bogu, w Świętym Krzyżu i św. Marii Magdalenie, miasta naszego patronce i orędowniczce, że będą nam pomocą, że naszemu miastu dobra przyczynią…".

- Gdy miasto zyskuje patrona, to tym samym wszyscy jego mieszkańcy zyskują szczególnego patrona w niebie - podkreśla ks. dr Mariusz Majewski.

Teraz pozostaje więc czekać i mieć nadzieję, że kościelne młyny nie będą opieszałe. A warto wiedzieć, że w ostatnich kilku latach patronaty zyskał Nowogrodziec (św. Jadwiga) oraz Bolesławiec (św. Maria de Mattias). Zwyczajowo przyjmuje się, że podobne czuwanie nad mieszkańcami niektórych miast sprawują patroni kościołów farnych, m.in. święci Erazm i Pankracy w Jeleniej Górze czy św. Marcin w Jaworze.