Znajduje się ona w szpitalu powiatowym im. Jana Jonstona w Lubinie. Starania nad jej stworzeniem trwały od 1998 roku. Tak początek opisuje Jan Zimroz, pomysłodawca powstania kaplicy. – Nie wierzę w przypadki. Wierzę, że wszystko, co się dzieje w Kościele, dzieje się za sprawą Ducha Świętego. W tamtym czasie do tego szpitala trafił nasz mały syn. W niedzielę poszliśmy na Mszę świętą sprawowaną przez kapelana. I powiem szczerze, zaskoczył nas widok pomieszczenia i prowizoryczności miejsca sprawowania liturgii. Postanowiłem zacząć działać. Włączali się kolejni ludzie. I dzisiaj mamy owoce – mówi lubinianin. Zawiązany komitet budowy działał w ramach Stowarzyszenia Teraz Lubin. Aby zdobyć potrzebne pieniądze, komitet organizował kwesty w Zagłębiu Miedziowym – od Polkowic po Ścinawę. Przyspieszenie prac wykończeniowych stało się możliwe dzięki wsparciu proboszczów parafii św. Jana Sarkandra oraz parafii pw. Narodzenia NMP w Lubinie. – Cieszę się, że nareszcie będzie można godnie sprawować liturgię – mówił, witając biskupa Cichego, ks. Władysław Cichocki SDB, kapelan szpitala. Więcej zdjęć kaplicy na: legnica.gosc.pl.